Większość domów w Polsce zabezpiecza ogrodzenie, jednak budynek bez płotu wciąż też nie należy do rzadkości. Po jednej stronie mamy silniejsze poczucie bezpieczeństwa i prywatności i ozdobę posesji. Po drugiej dosyć wysoki koszt inwestycji oraz nie najłatwiejszą realizację przedsięwzięcia. Co przeważa szalę w tym bilansie? Jakie zalety ma dom bez ogrodzenia? I czy to może się sprawdzić? Podpowiadamy!
Dom bez ogrodzenia od frontu – co na to przepisy?
Przepisy prawne wymagają zabezpieczenia działki płotem tylko w jednym przypadku: gdy dom powstaje – a więc obowiązkowo trzeba zbudować ogrodzenie placu budowy. Po ukończeniu prac można je rozebrać i już nie stawiać tego właściwego.
Płot zabezpieczający plac budowy ma charakter tymczasowy. Nie musi też obejmować całej posesji, ale tylko obszar prowadzenia robót budowlanych. Choć jednocześnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby postawić właściwe ogrodzenie przed rozpoczęciem prac i wykorzystać je jako budowlane. Obowiązek zapewnienia ochrony placu budowy w tej formie narzuca Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych.
Budowa płotu stałego jest prawem właściciela działki, nie zaś wymogiem. Można z tej inwestycji zrezygnować. Jednak brak ogrodzenia, choć ma wiele plusów, rzadko jest najkorzystniejszą decyzją i może stwarzać zagrożenia dla bezpieczeństwa i prywatności domowników.
Jakie korzyści daje postawienie ogrodzenia?
- Silniejsze poczucie bezpieczeństwa. Przede wszystkim ogrodzenie chroni przed wstępem na posesję osób o złych zamiarach, włamywaczy czy wandali. A odpowiednio wysokie, nieprześwitujące, utrudnia też weryfikację nieobecności domowników czy rozpoznanie systemów antywłamaniowych. Staje się również barierą bezpieczeństwa dla małych dzieci i zwierząt domowych.
- Znacznie więcej prywatności, swobody. Wysokie i pełne ogrodzenie (np. żaluzjowe lub betonowe) albo osłonięte matami bądź taśmami ukrywa posesję przed wzrokiem sąsiadów i przechodniów. Chroni więc prywatność i daje dużo swobody – pozwala w pełni korzystać z uroków i możliwości własnego ogrodu, np. bez skrępowania poopalać się czy wypić poranną kawę w piżamie.
- Ozdoba posesji i ważny element aranżacyjny. Poza spełnianiem funkcji praktycznych płot jest też ozdobą posesji i klamrą stylistyczną całej przestrzeni do życia. Ogrodzenia nowoczesne podkreślają minimalistyczne budownictwo i surowe materiały. Ogrodzenia klasyczne zdobią tradycyjne polskie dworki. To element reprezentacyjny posesji i swoista wizytówka jej właścicieli.
- Ochrona przed dostępem osób trzecich. Ogrodzenie wyznacza i chroni granice posesje. Sprawdza się lepiej niż tablica z napisem „teren prywatny”. To ważne w gęstej zabudowie, gdy przechodnie skracają sobie drogę, naruszając prywatną przestrzeń, bądź w turystycznej okolicy, gdzie wczasowicze błądzą w poszukiwaniu szlaku lub pensjonatu czy sklepu.
- Bariera dla zwierząt i niechcianej roślinności. Ani psy i koty sąsiadów, ani zwierzęta dzikie nie sforsują wysokiego, szczelnego płotu o dość głębokim fundamencie: wypielęgnowany ogród i czworonożni domownicy są bezpieczni. Ogrodzenie z wysoką podmurówką stanowi też skuteczną blokadę dla rozwoju ekspansywnej roślinności (a wraz z nią szkodników czy chorób upraw).
- Bariera akustyczna od strony ruchliwej ulicy. Ogrodzenie żaluzjowe z zachodzącymi na siebie sztachetami czy inny model pełny bądź betonowy mur wyciszają posesję – hałas docierający od strony ulicy jest znacznie mniejszy. W pewnym stopniu zatrzymują też pył drogowy. A dodatkowo dają cień, chronią latem rośliny przed palącym słońcem.
Jakie zalety ma dom bez ogrodzenia?
- Oszczędność pieniędzy, czasu i energii. Brak płotu to przede wszystkim spora sumka w portfelu – bo nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych – którą trzeba by przeznaczyć na zakup materiałów (przęsła, brama wjazdowa, furtka, słupki, podmurówka) i robociznę. Nie musisz też poświęcać czasu na skompletowanie elementów i ich montaż (lub nadzór fachowców) czy dopełnienie formalności.
- Widok na ładną okolicę i wizualnie większa działka. Ogrodzenie może (choć nie musi) zasłaniać uroki zielonej okolicy np. las czy jezioro (ale i niezbyt urodziwą przestrzeń, co wówczas jest plusem). Często także przytłacza niedużą działkę, ogranicza ją. Bez ogrodzenia posesja wydaje się większa, wpisuje się w okolicę, a domownicy mogą bez przeszkód podziwiać piękne widoki.
- Perfekcyjnie wyeksponowany dom. Tradycyjny dworek bądź nowoczesny dom bez ogrodzenia w pełni odsłaniają się do podziwiania – podobnie zresztą jak zjawiskowy ogród. Architektura czy aranżacja posesji często odgrywają rolę reprezentacyjną, są wizytówką właścicieli domu, świadczą o ich statusie, stylu i guście – wysokie i szczelne ogrodzenie mogłoby utrudnić pełnienie tej funkcji.
- Bliskie relacje z sąsiadami. Odgrodzenie się od sąsiada daje prywatność – ale utrudnia pielęgnowanie dobrych relacji. Wysoki mur i szczelny płot bywają niemile widziane i utrudniają życie mieszkańcom sąsiednich domostw, a więc i często stają się zarzewiem konfliktu. Brak ogrodzenia to także dowód zaufania i przyjacielskiego, towarzyskiego nastawienia do innych.
Dom bez ogrodzenia frontowego i w ogrodzie – co jest na minus?
Dom bez frontowego ogrodzenia i zabezpieczenia ogrodu to znacznie łatwiejszy cel dla włamywaczy, którzy mogą bez przeszkód podejść pod sam budynek i poznać słabe punkty ochrony antywłamaniowej. A to może stanowić zagrożenie dla mienia (i samych domowników). Dostęp do posesji mają wówczas też mieszkańcy okolicy i przyjezdni – mogą utorować skrót przez teren posesji, naruszając prywatną przestrzeń i dezorganizując codzienność.
Sporą uciążliwością nieogrodzonego domu jest mniejsze poczucie prywatności – we własnym ogrodzie czy na tarasie można poczuć się jak na scenie. A do tego dochodzi obowiązek pilnowania domowych pupili, którzy nie powinni samotnie biegać po okolicy. I odstraszania psów czy kotów sąsiadów lub dzikich zwierząt, które mogłyby zdewastować ogród i zagrozić rodzinnym czworonogom.
Dom ogrodzony czy nieogrodzony – jak to wypada w ogólnym bilansie?
W ogólnym rozrachunku – biorąc pod uwagę zalety i wady obu rozwiązań, wygrywa dom zabezpieczony ogrodzeniem. Ze względu na korzyści, których nie da się przełożyć na pieniądze: bezpieczeństwo i prywatność. Walory estetyczne i pozostałe praktyczne (jak łatwiejsza pielęgnacja ogrodu czy mniejszy hałas od ulicy) dodatkowo przemawiają za podjęciem decyzji o ochronie posesji. Tym bardziej że też większość wad budowy ogrodzenia da się łatwo wyeliminować.
Przykładowo, jeśli budżet jest ograniczony, można kupić tanie ogrodzenie panelowe. Dość prześwitujący płot, taki jak modele Linea czy Metric z naszej kolekcji Gatigo, nie zasłonią okolicy i nie ograniczą przestrzeni ani też nie sprawią problemów sąsiadom. Samo skompletowanie materiałów może zająć moment, jeżeli wybierzesz nowoczesny system ogrodzeniowy. A do wysokości 220 cm płotu zamiaru jego budowy nie musisz nigdzie zgłaszać.Każdy natomiast jest inny, ma własne potrzeby, oczekiwania i priorytety. Warto zrobić indywidualny bilans zysków i strat – i dopiero podjąć decyzję. Służymy radę i pomocą, zachęcamy do kontaktu ze specjalistami Gatigo.